W środku pandemicznego roku zachciało nam się otwierać kolejną kwiaciarnię. Mogło się wydawać niektórym, że to szalony pomysł ale była to przemyslana decyzja. To miejsce wstrzeliło się w aktualne trendy, oczekiwania klientów. Ostatnio stwierdziłem – stworzyliśmy miejsce, w którym klientom nie wypada powiedzieć, że jest drogo. Bo co to znaczy drogo? Klienci wchodzą, zachwycają się, kupują i wychodzą… a za chwile wracają i znowu kupują. Nasi klienci mają świadomość wartości tego co im oferujemy, a to wcale nie musi być tanie.
Decydując się na otwarcie w centrum kryzysu wywołanego pandemią nowej Kwieciarnia rozważaliśmy różne za i przeciw. Po pierwsze w lokalizacji ulicznej istnieje mniejsze ryzyko zakazu handlu niż w markecie. Po drugie zauważyliśmy rozwój mody na rośliny doniczkowe w tym na duże egzemplarze. Po trzecie mieliśmy coraz więcej pomysłów na ciekawe artykuły dekoracyjne i po prostu w obecnych kwiaciarniach brakowało nam miejsca. No i na koniec wiele nowych inwestycji budowlanych w okolicy, powstały zarówno apartamentowce jak i domy jednorodzinne. W związku z tym pojawiły się potrzeby klientów na kompleksowe dekoracje tych wnętrz.
Decyzja nie była łatwa, mieliśmy świadomość ryzyka ale nasze przewidywania spełniły w najbardziej optymistycznej wersji. Po pięciu miesiącach okazało się, że nasze prognozy były dość ostrożne bo rzeczywistość okazała się jeszcze lepsza. Oprócz bieżącej sprzedaży bukietów Kwieciarnia okazała się miejscem gdzie chętnie klienci kupują rośliny, donice i artykuły dekoracyjne. A takich klientów jest wielu i cały czas pojawiają się kolejni nowi.
Kwieciarnia to sprawdzony koncept odporny na kryzys. To miejsce, które od pierwszego miesiąca zarabia na siebie. To marka gotowa na współpracę franczyzową, jesteśmy otwarci na to aby razem z naszymi partnerami budować i rozwijać biznes florystyczną pod wspólną marką Kwieciarnia.
Nasz ostatni projekt, który z perspektywy minionych 6 miesięcy okazał się mega sukcesem w czasie centrum koronakryzysu analizuję na dwudniowym szkoleniu Kwiaciarnia bez falstartu. Opowiadam o tym jak tworzyliśmy to miejsce, jakie przyjęliśmy założenia i jakie strategie wdrożyliśmy. Możesz wszystko obmyślać sam i dochodzić na swoich błędach do perfekcji… Ale po co, skoro możesz wspomagać swój biznes moim doświadczeniem i wiedzą.